UWAGA

Kolejne rozdziały będą pojawiały się codziennie, aż do rozdziału piętnastego. Na tłumaczenie kolejnych rozdziałów będę musiała poczekać, aż opublikuje je oryginalny autor. Zbiegnie się to rownież z moim wyjazdem, zatem na rozdział szesnasty i kolejne pojawią się dopiero w sierpniu. Mam nadzieję, że poczekacie :)


środa, 26 sierpnia 2015

PRAWO MAŁŻEŃSKIE - ROZDZIAŁ XVIII

W końcu jest!

________________________________________________
— Hermiona, kochanie, naprawdę musimy już iść! – Draco zawołał z pokoju.
— Będę za minutkę! – Hermiona odpowiedziała z łazienki – Albo trzy – dodała w myślach, wpatrując się w test ciążowy.
Draco nie wiedział, że robiła test każdego ranka. Wiedziała, że wynik był nieunikniony, bez względu czy to się stanie teraz, czy za miesiąc. Poza tym Madame Pomfrey robiła cotygodniowe testy, a Hermiona koniecznie chciała wiedzieć pierwsza.
— Draco, mógłbyś tu przyjść? – zapytała spokojnie.
— Kochanie, błagam. Wiesz, że jestem zawsze chętny na seks z Tobą, ale to naprawdę konieczne, żebyśmy robili to teraz, gdy musimy być na zajęciach za pięć minut? – odpowiedział żartobliwie stojąc po drugiej stronie drzwi.
— Muszę dostać się do skrzydła szpitalnego – odpowiedziała szybko.
Draco pojawił się w łazience w ciągu sekundy, a jego oczy były przepełnione obawami.
— Co się stało? Jesteś ranna? Hermiona, co jest? – krzyczał.
W odpowiedzi Hermiona  uniosła test ciążowy, który zrobił się niebieski dłużą chwile temu.
XXXXX
Draco chodził tam i z powrotem pomiędzy drzwiami skrzydła szpitalnego a najbliższym łóżkiem. Odkąd Hermiona pokazała mu test, nie był w stanie usiedzieć w miejscu. Zaniósł ją do Madame Pomfery, ignorując jej oburzone protesty: „Naprawdę Draco, jest całkowicie w porządku, mogę chodzić sama!” Wszystko co mógł teraz zrobić to czekać, aż skończy się jej konsultacja z pielęgniarką. Towarzyszyły mu mdłości. Nie wiedział, dlaczego tak ciężko znosił tę wiadomość, to nie było tak, że się tego nie spodziewał. On i Hermiona regularnie uprawiali seks i zgodnie z przepisami prawa małżeńskiego, nie stosowali antykoncepcji. To musiało się stać. TO MUSIAŁO SIĘ STAĆ. Ale Draco miał nadzieję, że to nie stanie się aż tak szybko. Czuł się źle przygotowany, aby poradzić sobie z sytuacją. Nie był dobrym materiałem na rodzica. Jeśli miałby być całkowicie szczery, był także trochę zły i czuł się zdradzony przez Hermionę. Dlaczego nie powiedziała mu, że robi własne testy ciążowe na bieżąco? Przecież w pięćdziesięciu procentach on był sprawcą całego zajścia. Dlaczego ukrywała to przed nim? To było też jego dziecko. Naszedł go chłód, gdy straszna myśl przyszła mu do głowy. Ona również nie uważa, że będzie dobrym ojcem?
— Może Pan wejść, Panie Malfoy.
Miły głos Pani Pomfrey wyrwał Draco z rozważań. Skinął do niej głową, ale nie był wstanie powiedzieć słowa podziękowania. Podobnie jak jego żołądek, język wydawał się być teraz w węzłach. Hermiona rzuciła mu słaby uśmiech, gdy podszedł do łóżka, na którym leżała. Nie mógł przestać lustrować jej brzucha, jakby sprawdzając, czy ciążowy brzuch już się formuje, jakkolwiek głupi był to pomysł. Hermiona widząc jego spojrzenie, zaśmiała się i powiedziała:
—Na razie nic nie widać, ale podejrzewam, że za kilka miesięcy będzie ogromny.
Zmienił wyraz twarzy, mając nadzieję, że wygląda teraz na zrelaksowanego, chwycił ją za rękę i uspokajał:
— Nie mam wątpliwości, że będziesz tak wspaniała, jak zawsze.
Uśmiechając się radośnie, Hermiona odpowiedziała:
— To bardzo miło z twojej strony, ale naprawdę musimy porozmawiać. Jak się czujesz?
Draco nie mógł nic na to poradzić. Nie chciał być nieuczciwy i szczerze mówiąc, był po prostu zły. Puszczając jej dłoń, odwrócił się i powiedział:
— Czuję się dobrze – lodowatym tonem, który wskazywał, że bynajmniej nie tak się czuje.
— Draco – wyszeptała.
— Co? – warknął nagle wściekły. Wiedział, że jego temperament jest teraz z nim i króluje nad nim. Teraz wszystkie swoje emocje i bóle musi wyładować na niej, czy na to zasłużyła, czy nie. — Czy możesz oczekiwać, że będę zachwycony, że ukrywasz przede mną rzeczy, których uważasz, że nie jestem integralną częścią?!
— Och kochanie, przecież wiesz, że wcale nie uważam, że nie jesteś częścią tego. Nie sądziłam, że to ważne, żebyś wiedział. To znaczy, jesteś ze mną na cotygodniowych testach u Pani Pomfrey. Szczerze mówiąc jestem trochę zażenowana tym, jak obsesyjnie robiłam te testy. Nigdy nie chciałam, żebyś czuł się odtrącony. Chcę i potrzebuję, abyś był integralną częścią życia naszego dziecka. Jestem pewna, że o tym wiesz. Jesteś pewien, że to tak naprawdę Cię aż tak zaniepokoiło?
Draco wiedział, że ona ma rację, ale wszystko co mógł z siebie wykrzesać to:
—Nasze dziecko, huh?- Hermiona uśmiechnęła się do niego z uwielbieniem, szepcząc:
— To niesamowite, prawda?
Ponownie chwycił ją za rękę, ale wróciła jego nerwowa postawa.
— Chcę myśleć, że to niesamowite, naprawdę! Ale wszystko co czuję to smutek, niepokój i przerażenie. Nie chcę być taki jak mój ojciec.
—Och Draco, nie będziesz! Myślisz, że jesteś taki jak on, ponieważ w przeszłości podążałeś jego śladem, ale teraz idziesz własną drogą! Czu uważasz, że mogłabym być zakochana w Tobie do szaleństwa, gdybyś był taki jak twój ojciec? Czy myślisz, że mógłbyś mnie kochać? Nasz związek był okropny na początku, bo działałeś tak jak on, ale pokonałeś to i spójrz na nas teraz. Ja, Hermiona Granger, Gryfonka i mugolka, jestem teraz z Tobą w ciąży i jestem z tego dumna.
Draco poczuł napływające ciepło. Ona rozumiała jego obawy i wiedziała dokładnie co powiedzieć. Zostać rodzicem wciąż wydawało mu się absolutnie przerażające, ale to już nie z powodu problemów z własnym ojcem.
—  Nie mógłbym być bardziej szczęśliwy, że będziesz matką mojego dziecka. – uśmiechnął się z miłością do swojej niesamowitej żony. – Miejmy tylko nadzieje, że ona lub on odziedziczy moje włosy – śmiał się schylając się, gdy rzuciła w niego poduszką.
XXXXX
Kiedy wrócili do mieszkania, Hermiona nie marnowała czasu i wezwała wszystkich, by zwrócili na nią uwagę.
— Chcemy wam coś powiedzieć.
— Niech zgadnę… Wzięliście ślub! – Blaise zażartował. Hermiona rzuciła mu zjadliwe spojrzenie, podczas, gdy wszyscy inni śmiali się z Blaisa i Parvati przewracającej oczami na słowa swojego męża. Wszyscy szybko znów skierowali uwagę na zdenerwowaną Hermionę.
— My uh… my… hm… Draco i ja….
— Jesteśmy w ciąży! – Draco w końcu wypalił – Mam na myśli, że Hermiona jest w ciąży… wszyscy oczywiście wiecie, że ja nie jestem… oczywiście Hermiona jest tą, która nosi dziecko, to miałem na myśli…
— OH KOGO OBCHODZI kto powije tego małego dzidziusia! – zawołała Ginny, której ciąża już wyraźnie dawała się zauważyć.
— Ta, gratulacje! – Ron Weasley przerwał. Wszyscy, którzy już zanosili się na gratulacje przyszłym rodzicom, nagle zamilkli, czekając na scenę, która z pewnością zaraz rozegra się na ich oczach.   


45 komentarzy:

  1. no nieźle. mam nadzieje że z tej serii pokaże się coś jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie! Fajnie opisane uczucia Draco i Hermiony. Och, zazdrosny Ron, może być ciekawie.
    W tekście zauważyłam kilka literówek. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wooho! Ginny przecież jest w ciąży nie? ;D

    Super :>

    ~Pani Black

    OdpowiedzUsuń
  4. O cholera wstawilam złą wersję, tą niepoprawioną....Już poprawiam gafy...

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam! Czułam, że Draco może zacząć panikować. A końcówka daje nam dreszczyk emocji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jaką częstotliwością oryginalny autor dodaje rozdziały?

      Usuń
    2. Nie mam pojęcia, wcześniej dodawał co tydzień, potem było pare tygodni przerwy. Pisał, że sam nie wie kiedy doda, ale obiecał, że szybciej niż poprzedni.

      Usuń
    3. Miejmy nadzieję, że faktycznie szybko :)

      Usuń
    4. A może coś Twojego przeczytamy? Lub jakieś inne tłumaczenie?

      Usuń
  6. Ja już chcę kolejny rozdział... <3

    OdpowiedzUsuń
  7. ToztrzepanJakNikt27 sierpnia 2015 10:19

    Swietny, kiedy next?
    Weny

    OdpowiedzUsuń
  8. Rooonuś.
    Będzie się działo 😁❤

    Buziaki Hariet
    Ps kiedy NN?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam pojęcia :( czekam, aż oryginalny autor doda

      Usuń
  9. Mały Malfoy'ek lub Malfoy'ka tak bardzo słodko 💕
    Przerwać w takiej chwili to niedopuszczalne! 😋
    Czekam na szybki next

    Pozdrawiam S.W

    OdpowiedzUsuń
  10. "Jesteśmy w ciąży" !!! Hahahhahaha hahahah ! Super no nie mogę się doczekać, a Ron... uhuhu będzie się działo :* czekam na kolejny 😀

    OdpowiedzUsuń
  11. No nieźle... :) teraz czekamy aż oryginalny autor doda i czekamy na przetłumaczoną wersje :D
    Mam nadzieje że będzie szybciej.
    -Asia

    OdpowiedzUsuń
  12. trafiłam przypadkiem i zostałam do końca. Nie komentowałam każdego rozdziału bo mnie tak zafascynowała ta opowieść, że potrzebuję więcej i więcej.
    Super, że są osoby takie jak Ty, które decydują się na tłumaczenie amerykańskich opowiadań
    Czekam na kolejny rozdział i mam nadzieję, że autorka go szybko napiszę a Ty przetłumaczysz i nie będzie to Twoje ostatnie tłumaczenie
    pozdrawiam

    zapraszam do siebie
    dramione-zyciepelneniespodzianek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawie, jak zawsze zresztą. Interesuje mnie najbardziej, jaka będzie teraz rola Rona, pozytywna czy negatywna... I co dalej z Lucjuszem i z Narcyza.
    Do następnego :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj!

    Z tej strony administratorki Katalogu Granger. Pewnie właśnie w tej chwili zastanawiasz się po co piszemy, otóż sprawa jest prosta – Wasza aktywność na katalogu, który prowadzimy. Nie oczekujemy wiele, pragniemy tylko, aby nasza praca, jaką wkładamy w rozwój katalogu, oraz czas, jaki poświęcamy, był szanowany, ponieważ inaczej, jeśli sprawa będzie dalej tak wyglądała, będziemy zmuszone zawiesić działalność katalogu. Oczywiście zanim do tego dojdzie, będziemy walczyć – waleczne z nas kobietki, więc nie poddamy się tak łatwo. Po prostu potrzebujemy właśnie Twojej pomocy, inaczej nie damy rady. Do działania katalogu potrzebne są dwie strony; my – administratorki, oraz wy – nasi katalogowicze. Bez Was to wszystko nie ma sensu. Mamy nadzieję, że ta wiadomość wzbudzi w Was choć odrobinę zainteresowania.

    PS. Kiedy obchodzisz urodziny? Zachęcamy do zapisywania się w zakładce „Urodziny” – dzięki temu już nikt z katalogu nie zapomni o Twoich urodzinach!

    Zapraszamy także do korzystania ze wszystkich zakładek na katalogu. Uczestniczcie w życiu katalogu! Nie zawiedźcie nas.

    Pozdrawiamy,

    Załoga Katalogu Granger.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem :)
    Komentuje rozdział na który czekałam, gdyż poprzednie już wciągnęłam :) Fajnie, że zajęłaś się tłumaczeniem tego opowiadania i że go znalazłaś.
    Są w ciąży ! Hahhaha a to ci niespodzianka, tylko ten Ron. Eh jak sobie przypomniałam w jaki sposób on chciał rozdzielić Hermionę z Draco to mi serduszko ściska na wspomnienie smutnej Miony :(
    No nic, nie pozostaje nam nic innego niż czekanie, aż autor napisze/doda nowy rozdział, a ty go nam świetnie przetłumaczysz :)
    Do następnego.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytam, czytam i czytam. Trochę tępe to tłumaczenie, w sensie źle się czyta. Sucho i bez opisów, no ale w końcu to tłumaczenie. Nie można dużo zmienić ;)
    ''Nie mógłbym być bardziej szczęśliwy, że będziesz matką mojego dziecka.'' Sens tego zdania UMARŁ. Nie da się wszystkiego słowo w słowo po angielsku tłumaczyć. Jakiś dziwny błąd tu wystąpił. Lepiej by było może; Jestem szczęśliwy, bo to ty jesteś matką naszego dziecka. Jakoś tak przede wszystkim po POLSKU i z sensem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście dziekuję za krytykę, przy kolejnych rozdziałach postaram się bardziej przyłożyć.
      Przykro mi, jeśli źle Ci sie czyta moje opowiadanie. W oryginale nie ma dużo opisów, nic na to nie poradzę. To jasne, że nie da się przetłumaczyć angielskiego na polski bezpośredniego i nie robię tego, wierz mi. Wiele czasu mi zajmuje przełożenie niektórych zdań na polski, tak by miały sens. Jestem tylko amatorką.Jednak mimo wszystko, nie przetłumaczyłabym inaczej tego zdania, które podałaś jako przykład. (org. "I couldn't be more happy that you will be the mother of my child").
      Pozdrawiam,
      Anastazja

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  17. Omo, jaki cudowny rozdział, aż dostałam ciarek... czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  18. Ron jak zawsze... nie wiem co mu nie pasuje ponownie, lecz niech się lepiej zajmie swoją Astorią, a nie PONOWNIE miesza się w związek Hermiony. W końcu jest szczęśliwa. Ma wspaniałego męża. Będzie miała dziecko. A on zachowuje się w tej chwili egoistycznie. Mam nadzieję, że autorka bloga szybko doda post, a Ty równie szybko go przetłumaczysz!

    OdpowiedzUsuń
  19. Super, super, super!!! Nie umiem pisać komentarzy, wiem :-P. Nie mogę się doczekać kolejnego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Hariet,
      http://dramione-polaczyla-nas-tajemnica.blogspot.com/?m=1

      Usuń
  20. 'Jesteśmy w ciąży'- Leżę i kwiczę! A Ron... No, będzie ciekawiej!

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj ;) Dawno temu przeczytałam Twoje opowiadanie i jestem nim zachwycona. Niedawno założyłam sobie konto, żeby m.in. komentować fajne blogi
    Super, że tłumaczysz. Ja też jestem tłumaczką więc cieszę się, że nie jestem sama ;)
    Życzę weny i czasu na tłumaczenie :)
    Pozdrawiam
    Arcanum Felis
    Przy okazji zapraszam do siebie może Ci się spodoba
    http://ingis-at-glacies-dramione.blogspot.com/
    PS. Zauważyłam na fanfiction, że jest już dostępny 19 rozdział w oryginale :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne tłumaczenie,ale mam pytanie. Kiedy opublikujesz następne rozdziały? Zauważyłam, że autor wstawił już dwa nowe. Pozdrawiam i nie mogę się już doczekać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Są już nowe rozdziały. Kiedy je przetłumaczysz?

    OdpowiedzUsuń
  24. Kiedy dodasz nowe rozdziały. Nie mogę się już doczekać. Pozdrawiam i życzę dużo weny. :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Czekamy, Czekamy :)
    《~♡~》

    OdpowiedzUsuń
  26. Dlaczego nie ma dalszej części?

    OdpowiedzUsuń
  27. Dlaczego nie ma dalszej części?

    OdpowiedzUsuń
  28. Cześć, wiem że to nie Twoje opowiadanie, a jedynie tłumaczenie, ale jakaś dziewczyna skopiowała je na Wattpad jako swoje. Co chcesz z tym zrobić to Twój wybor, pozostawiam link ;)
    https://www.wattpad.com/650236482-dramione-prawo-ma%C5%82%C5%BCe%C5%84skie-%E2%9C%96-zawieszone-do

    OdpowiedzUsuń